Reach i Kevin w jednej Sali . Uuu będzie ciekawie . skąd trener zna Reacha ? Proste . Ma 2
grupy naszą tą lepszą i tą trochę gorszą . Ale na szczęście Kevin nigdy nie
dowie się o co chodziło przed domem .
Wczoraj na siebie patrzyli ,,spod byka ‘’ Ale gdyby byli w jednej grupie mogło
by być yyy..Źle?. Dobra chuj w to .Chłopacy byli u nas kilka razy z pytaniem
czy chcemy cos do picia . Ale zawsze kończyło się na tym że dostawałyśmy po
papierosie i delikwent siedział z nami aż mu się nie znudziło patrzenie na nas
. Skończyłyśmy o 2;23 . Schowałyśmy listy do teczek . I stwierdziłyśmy że nie wracamy do domu .
Idziemy zobaczyć co u chłopaków . Co tam zastałyśmy ? Wszyscy spali na matach chrapiąc w niebo głosy . A
najśmieszniejsze było to że Kevin przytulał się z Cristoferem a Molton z
Marshallem . Położyłyśmy się obok nich . Oczywiście sesja zdjęciowa też
musiała się odbyć .
***k***
od autora ( posłuchajcie o końca )
Szósty miesiąc , szóstego dnia
jakoś chwilę po szóstej zobaczył ją jak stała w
brudnej rozciągniętej bluzce ,
uśmiech miał jak rekin i puste oczy
lalki , zrobił jeszcze rundę zanim podjechał parking . Znał wszystkie zakamarki
w obrębie głównych przecznic miał nie codzienne
hobby lubił zabawy z dziećmi .
Miasto to śmietnik , ludzie topią się w śmieciach nikt nie zwróci uwagi
że zginął bezbronny dzieciak
-Cześć -powiedział do niej swym obślizgłym głosem nie mogła mieć więcej niż jedenaście wiosen
-Co się dzieje dziecko -przykucnął i zagadał -gdzie jest mama i tata czemu stoisz tutaj sama ?Deszcz pada coraz bardziej , mieszkam nie opodal nie możesz tutaj zostać przecież jesteś bardzo młoda , schowaj się w moim aucie jesteś blada jak trup możesz dostać nawet zapalenia płuc .Znów mu się udało , kolejna z wielu ofiar , pedofil sadysta przed niczym się nie cofał , umiał dobierać słowa stworzyć iluzję opieki . Taki psycholog –amator ze słabością do dzieci
-Wygodnie ci się siedzi chodź pojedziemy do mnie przywiozę cię z powrotem przysięgam że nie zapomnę !
Dzieci są bezbronne ciągle z tego korzystał zwabił dziewczynkę do auta i ruszyli na piskach Ciekła mu ślina z pyska
-Nie martw się maleńka mieszkam kawałek od miasta –Już prawie zaczął mlaskać , prawie brakowało gdy zmieniając biegi otarł się o jej kolano . Stanął pod domem chatę miał nie małą , nikt tu nie usłyszy krzyku sąsiedzi nie przeszkadzają
-Chodź zrobię ci kakao – mówił z fałszywym uśmieszkiem , a w jego zepsutym sercu wrzało wszystko co grzeszne .Dość tych podchodów , wchodzi główne danie , podszedł do niej od tyłu i mocno chwycił za ramię
-Cześć -powiedział do niej swym obślizgłym głosem nie mogła mieć więcej niż jedenaście wiosen
-Co się dzieje dziecko -przykucnął i zagadał -gdzie jest mama i tata czemu stoisz tutaj sama ?Deszcz pada coraz bardziej , mieszkam nie opodal nie możesz tutaj zostać przecież jesteś bardzo młoda , schowaj się w moim aucie jesteś blada jak trup możesz dostać nawet zapalenia płuc .Znów mu się udało , kolejna z wielu ofiar , pedofil sadysta przed niczym się nie cofał , umiał dobierać słowa stworzyć iluzję opieki . Taki psycholog –amator ze słabością do dzieci
-Wygodnie ci się siedzi chodź pojedziemy do mnie przywiozę cię z powrotem przysięgam że nie zapomnę !
Dzieci są bezbronne ciągle z tego korzystał zwabił dziewczynkę do auta i ruszyli na piskach Ciekła mu ślina z pyska
-Nie martw się maleńka mieszkam kawałek od miasta –Już prawie zaczął mlaskać , prawie brakowało gdy zmieniając biegi otarł się o jej kolano . Stanął pod domem chatę miał nie małą , nikt tu nie usłyszy krzyku sąsiedzi nie przeszkadzają
-Chodź zrobię ci kakao – mówił z fałszywym uśmieszkiem , a w jego zepsutym sercu wrzało wszystko co grzeszne .Dość tych podchodów , wchodzi główne danie , podszedł do niej od tyłu i mocno chwycił za ramię
Wiecie co się dalej stało . Tak ?
Czy nie ? Dobra . Tej nocy zmarł mój ojciec matka rozpaczała , na chwilę
wyszłam a on mnie tam znalazł . Zgwałcił i porzucił w sercu została poważna
rana . Psychika ucierpiała.
*****A****
Obudziło mnie szturchanie w bok .
Ang: Jeszcze pięć minut mamo
Kev : A co ja jej ojciec czy chłopak do cholery ?
Cris : Podejrzewam iż przyszły mąż .
Ang : Ta kurwa chciałbyś – powiedziałam zaspanym głosem
Kev : *Pochylił się nade mną i wyszeptał mi do ucha *-Tak chciałbym .
Cam : Ej , słuchajcie jest 7 my skoczymy do domu i się przebierzemy , Wy zróbcie to samo . Po kimona ,za godzinę się tu widzimy . Ok ?
Ang : Tak. to Kama idziemy >?
Kev : A ze mną się nie pożegnasz ?
Ang * Podbiegłam do niego pocałowałam w policzek i wróciłam do kamili * Pa !
Wyszłyśmy z Sali ,na autobus zdążyłyśmy idealnie . Doszłyśmy do mojego domu . Powstała nie pisana umowa. Że najpierw ja idę się kąpać . A Camilla wybiera sobie coś z moich ciuchów . Potem ona się myje ja się ubieram i pakuje Leonka . A potem razem robimy śniadanie .Wykąpałam się i wysuszyłam włosy w trybie natychmiastowym . Podłączyłam prostownicę i ubrałam się w : zwykłe jeansy , koszulkę w moro na ramiączkach . Założyłam także szarą bluzę opadającą na jedno ramie z napisem ,,Meow’’ . Do tego biało-różowe air max .Ful’l cap z tematyką super mena . czarna torebka i naszyjnik który dostałam od Kevina na naszą 2 rocznicę . Było to było wyszczerbione serduszko z napisem ,, Jestem w tobie zakochany’’ ,,Nawet te najmniejsze rzeczy w tobie kocham ‘. Oczy pociągnęłam tuszem i zrobiła dosyć grubą kreskę . Wyprostowałam włosy i stwierdziłam że jestem gotowa .
Ang: Jeszcze pięć minut mamo
Kev : A co ja jej ojciec czy chłopak do cholery ?
Cris : Podejrzewam iż przyszły mąż .
Ang : Ta kurwa chciałbyś – powiedziałam zaspanym głosem
Kev : *Pochylił się nade mną i wyszeptał mi do ucha *-Tak chciałbym .
Cam : Ej , słuchajcie jest 7 my skoczymy do domu i się przebierzemy , Wy zróbcie to samo . Po kimona ,za godzinę się tu widzimy . Ok ?
Ang : Tak. to Kama idziemy >?
Kev : A ze mną się nie pożegnasz ?
Ang * Podbiegłam do niego pocałowałam w policzek i wróciłam do kamili * Pa !
Wyszłyśmy z Sali ,na autobus zdążyłyśmy idealnie . Doszłyśmy do mojego domu . Powstała nie pisana umowa. Że najpierw ja idę się kąpać . A Camilla wybiera sobie coś z moich ciuchów . Potem ona się myje ja się ubieram i pakuje Leonka . A potem razem robimy śniadanie .Wykąpałam się i wysuszyłam włosy w trybie natychmiastowym . Podłączyłam prostownicę i ubrałam się w : zwykłe jeansy , koszulkę w moro na ramiączkach . Założyłam także szarą bluzę opadającą na jedno ramie z napisem ,,Meow’’ . Do tego biało-różowe air max .Ful’l cap z tematyką super mena . czarna torebka i naszyjnik który dostałam od Kevina na naszą 2 rocznicę . Było to było wyszczerbione serduszko z napisem ,, Jestem w tobie zakochany’’ ,,Nawet te najmniejsze rzeczy w tobie kocham ‘. Oczy pociągnęłam tuszem i zrobiła dosyć grubą kreskę . Wyprostowałam włosy i stwierdziłam że jestem gotowa .
-Wchodź !!! –
krzyknęłam do kamili ,wparowała ona do
toalety a ja najpierw spakowałam Leonka . Spakowałam mu takie mini dresy , 2 koszulki . koc poduszeczkę i 4 zabawki + piłka . Sobie
spakowałam kimono , pas , klapki , koszulkę na zmianę . i dresy do spania . Na
następny dzień wzięłam całkiem inne
ubranie (potem wstawię) . Spakowałam się . I poszłam zacząć gotować śniadanie . Herbata ,
kanapki gotowe . Leon nakarmiony ,.
(oczywiście mu spakowałam jakieś słoiczki gerbera ) .
-Kamila !! , Złaź kretynko ,jedzenie . !!
Odpowiedziało mi ciche schodzenie po schodach . Z a futryną ujrzałam kamillę . Każda wzięła swoją porcje i udałyśmy się do salonu usiadłyśmy na kanapie i zaczęłyśmy jeść . Dużo rozmawiałyśmy lecz nagle zapadła między nami niezręczna cisza .Widziałam że moja przyjaciółka jest zmieszana .
Cam : Angela , on mi się śnił .
Ang: Jaki on ?_-zupełnie zbiła mnie ona z tropu , jaki on ?? Kto do cholery ?
Cam : On ..-Odsłoniła swoją ranę na biodrze . – On ..
ang: *była to rana pozostawiona przez pedofila , który zgwałcił Kamilę . Na pamiątkę zostawił jej ,,szramę ‘’ w kształcie małej literki ,,K’’ która znajduje się w środku serduszka .-Kama , nie martw się ! *Przybliżyłam się do niej i przytuliłam * (Boże co ona musiała przejść , miała tylko 11 lat ) >
Cam : Dobra . Bo się rozkleję . Chodź bo nie zdążymy. .Mogę ja wziąć Leonka na ręce ?
Ang ; Tak . Tylko wezmę kurtkę , torebkę i wychodzimy . Pójdź po Leonka na górę .
Cam : Jasne
Znacie już tajemnice Kamili . Tak , jak miała
jedenaście lat została zgwałcona . Tego samego dnia zmarł jej ojciec . O tym wydarzeni wie jej rodzina ja i Kevin
. Cristofirowi mamy zakaz mówić . Na moje powinien wiedzieć . Ale na pewno trudno było by mi powiedzieć mojemu chłopakowi że ktoś nie zgwałcił . Ja
bym się załamała . Ale kamila dała sobie radę . Oj . jest bardzo silna ..-Kamila !! , Złaź kretynko ,jedzenie . !!
Odpowiedziało mi ciche schodzenie po schodach . Z a futryną ujrzałam kamillę . Każda wzięła swoją porcje i udałyśmy się do salonu usiadłyśmy na kanapie i zaczęłyśmy jeść . Dużo rozmawiałyśmy lecz nagle zapadła między nami niezręczna cisza .Widziałam że moja przyjaciółka jest zmieszana .
Cam : Angela , on mi się śnił .
Ang: Jaki on ?_-zupełnie zbiła mnie ona z tropu , jaki on ?? Kto do cholery ?
Cam : On ..-Odsłoniła swoją ranę na biodrze . – On ..
ang: *była to rana pozostawiona przez pedofila , który zgwałcił Kamilę . Na pamiątkę zostawił jej ,,szramę ‘’ w kształcie małej literki ,,K’’ która znajduje się w środku serduszka .-Kama , nie martw się ! *Przybliżyłam się do niej i przytuliłam * (Boże co ona musiała przejść , miała tylko 11 lat ) >
Cam : Dobra . Bo się rozkleję . Chodź bo nie zdążymy. .Mogę ja wziąć Leonka na ręce ?
Ang ; Tak . Tylko wezmę kurtkę , torebkę i wychodzimy . Pójdź po Leonka na górę .
Cam : Jasne
Prawda jest taka . Życie to nie film, nie idzie się przed końcem wyjść .
*********************************************************************************************
ubrania kmili
Kamila ubrała się w to :
ubranie Angeli
A Angela w to :
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz